Dir En Grey

elfik_mog

A ja jestem w siódmym niebie... Zagrali obscure... Dzięki wam ze to Diru. Kocham was. Uwielbiam was. Byliście bossscy po prostu.
Teraz siedzą i męczę Oryginalne Marrow of a bone. Płyty były za jedyne 60zł. Aż żałuje że miałam tylko tyle kasy, bo bym sobie jeszcze jedną kupiła;__; Za to koszulki mieli w zdzierczych cenach (8 dych za sztukę). Do tego były same L-ki i XL-ki. Słowem: worki nie koszulki;P
Heh... Jeszcze nie mogę otrzeźwieć po wczorajszym koncercie...

Sakebi

A ja cały dzień prawie ryczę ,tak jak wczoraj nie mogłam się rozpłakać dziś wypłynęło ze mnie niczym woda

Kazumi

Naze ka? Dlaczego płaczesz? O__o Nie powinnaś się cieszyć, że wszystko poszło dobrze na festivalu?... To lekki brak szacunku dla artystów...

hela_z_wesela

Kazumi to są emocje i chodzi o wzruszenie Very Happy

Znów ja nawet łezki nie upuściłam, chociaż tego się ze swojej strony spodziewałam. Laleczka Łudu stwierdziła, ze dostałam na tym koncercie udaru mózgu Oo
W każdym razie ostatni raz tak wrzeszczałam. Teraz już będę grzecznym fangirlem Very Happy

Jeszcze dziś oglądam spokojnie telewizję i myślę sobie, wczoraj o tej porze machałam łbem. Az trudno w to uwierzyć.
To mnie wzrusza...
A ze wrócą, to widać było po oczach Very Happy

Szczególnie publiki Very Happy

EJ, a któraś dobrze widziała, bo słyszałam, ze Kyo popłakał się na widok fanek oO

Z poważaniem:
hela_z_wesela

Ryo

POpłakał się? O_o' Aż tak przerażające byłyśmy? No to nie wrócą T_T'

dzieckowojnyiokupacji

Akurat, pewnie plotki Very Happy

To on na niektórych koncertach powinien tonąć we łzach Very Happy

Sakebi

Nie nie to pewna informacja popłakał się w pewnym momencie jak śpiewaliśmy z nim utwór byłam prawie obok niego wiecie o co biega on położył się na swoim ,,stołku'' przerwał na chwilkę śpiew a po oczach spłynęły mu łzy seryjnie!!

dzieckowojnyiokupacji

Ojej! Seryjnie? Może jest seryjnym mordercą?! ;P

Kazumi

Jakoś Sakebi nigdy mi przekonująco nie brzmiała Very Happy

Gówno prawda, plotki.

Sakebi

nie nabijaj się dobra? to był dla mnie wspaniały koncert , a ten widok niezastąpiony , na 100% to były łzy

Kazumi ja tam byłam , widziałam , wiec jak to może być plotka , jak dostane fotki z przed Spodka to ci udowodnię że tam byłam , jeśli mi nie wierzysz dziecko drogie i ps. kilka osób to widziało nie tylko ja ==

Kazumi

Ok, nie będę ... dzisiaj, bo jutro rano zapomnę, że to powiedziałam Uh...'

Uwierzę jak zobaczę O_o

Ryo

Jakoś nie potrafię sobie wyobrazić Kyo płączącego. NIgdy w życiu. A tym bardziej na koncercie na żywo. Jakoś mi się w to uwierzyć nie chce. Może mu pot po twarzy spłynął? To chyba sensowne wytłumaczenie. I brzmi lepiej niż niemęskie łzy.

hela_z_wesela

Ja tam nie wiem. Tyle wyczytałam na Interii. Ale wiecie. Kurde, to emocje i takie tam Very Happy

mjusik ma moc. Ach, no i oczywiście nie widziałam jak się położył, a dziewczyny mówiły, że tak było. Nie wiem, co wtedy robiłam. Chyba machałam łbem, albo oczy zamknęłam, albo sama nie wiem co. Kurde, ostatni raz zachowywałam się jak ostatni fangirl Very Happy

O matko, niemęskie łzy. To są ludzie. Jako iż Kyo sobie nic w cielsko nie zrobił to się popłakał. Znaczy wiecie. Inny sposób wyrażenia emocji.
Ech, koniec o uczuciach i emocjach. Jestem bardzo uwrażliwionym człowiekiem Very Happy

Ech, to jest piękne. Czuję z nim mentalną więź (który raz lud to słyszy? Very Happy

), bo ja też się prawie położyłam i poryczałam. Chociaż też się kładłam chyba Oo Dobrze mi było nie siedzieć w samym tłumie.Same ze mną kłopoty by były Very Happy

Przynajmniej robić złudną iluzję (o matko. Jakie wyrażenie oO ono jest poprawne? Very Happy

) normalnego fana.

Z poważaniem:
hela_z_wesela

dzieckowojnyiokupacji

Może raczej imitację? Very Happy

D
e tam, ja nie wierzę. jasne, tak go wzruszyła Polska, och, ach, och Very Happy

Nana